Dragon’s Fire Infinireels

Automat online Dragon’s Fire Infinireels od Red Tiger wprowadza zupełnie nową mechanikę gry – warto ją wypróbować!

Dragon’s Fire Infinireels to automat online od studia Red Tiger, który bez wątpienia skradnie serca graczy. Motyw smoków zawsze przyciąga uwagę, a jeśli gra jest dobrze dopracowana — nic nie stoi na przeszkodzie, by stała się hitem. A że właśnie ten slot już nim został, świadczy fakt, że to trzecia odsłona popularnej serii — po klasycznym Dragon’s Fire i dynamicznym Dragon’s Fire Megaways. Czy Infinireels poradzi sobie w konkurencji z własnymi „braćmi”? Naszym zdaniem – zdecydowanie tak. Potencjał jest ogromny. Sprawdźmy razem, dlaczego warto dać tej grze szansę.

Oprawa wizualna

Dragon’s Fire Infinireels w dużej mierze bazuje na oprawie graficznej poprzednich gier z tej serii. Jeśli miałeś już okazję zagrać w którąś z wcześniejszych odsłon, wiele elementów będzie Ci tu znajomych. Symbole różnią się tylko nieznacznie, a tło planszy zostało delikatnie odświeżone — choć nadal wpisuje się w tę samą stylistykę graficzną. Dla nas to w żaden sposób nie jest wadą. Mimo że seria Dragon’s Fire nie należy już do najnowszych, pod względem grafiki i dźwięku wciąż nie ma się czego wstydzić. Właściwie – nie było sensu ryzykować zmian na siłę. Po co psuć coś, co działa?

Podstawowe cechy gry

Nie będzie wielkim zaskoczeniem, że tym, co najbardziej odróżnia Dragon’s Fire Infinireels od pozostałych gier z tej smoczej serii, jest pole do gry i sam sposób rozgrywki. W podstawowej wersji to klasyczny trzybębnowy automat z 27 stałymi liniami wygrywającymi.

Na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo skromnie — ale to tylko pozory. Dzięki mechanice Infinireels, która zresztą trafiła do samej nazwy gry, ten niepozorny slot może błyskawicznie urosnąć do naprawdę imponujących rozmiarów.

Rozgrywka startuje od trzech bębnów, każdy z trzema symbolami. Gdy trafisz wygraną, układ wraz z symbolami zostaje zablokowany, a po prawej stronie dochodzi nowy bęben. Jeśli w kolejnym spinie znów wygrywasz — dokładany jest kolejny. I tak dalej, dopóki seria zwycięstw się nie skończy. Gdy pojawi się spin bez wygranej, plansza wraca do początkowego formatu 3x3. Na ekranie jednocześnie widocznych jest maksymalnie pięć bębnów, choć mechanika może generować więcej — te kolejne są po prostu ukryte poza kadrem. Ciekawostką jest to, że jeśli symbol na nowym bębnie rozszerza istniejącą kombinację, uzyskujesz dodatkową wygraną — liczona jest ona jakby powstała zupełnie nowa sekwencja. To sprawia, że każda wygrana może uruchomić lawinę wypłat. Mechanika naprawdę robi wrażenie.

Sterowanie automatem to już klasyka w grach Red Tiger. Po lewej stronie znajdziesz przyciski „+” i „–”, dzięki którym wybierzesz wysokość zakładu. Potem decydujesz, czy chcesz grać ręcznie i klikać spin za spinem, czy też wolisz włączyć tryb autoplay i pozwolić grze działać samodzielnie. Tryb automatyczny działa bardzo dobrze, można w nim ustawić wiele warunków i limitów, co chroni przed nieświadomym przepalaniem budżetu — szczególnie jeśli gra Cię wciągnie i na chwilę oderwiesz się od rzeczywistości. Nie zabrakło też trybu Turbo, który błyskawicznie przyspiesza akcję — dla tych, którzy nie lubią czekać na animacje i chcą skupić się wyłącznie na wynikach.

Elementy bonusowe automatu

W przeciwieństwie do gry 5 Families, Red Tiger nie szczędził na bonusach w Dragon’s Fire Infinireels i wykorzystał sprawdzone elementy z poprzednich odsłon serii, nadając im świeży blask.

Jedną z funkcji, którą gracze szybko polubią, jest Smocze jajo. Podobnie jak wcześniej, działa ono jako mnożnik – zwiększa wartość każdej wygranej w danym spinie. Na jednym obrocie może pojawić się tylko jedno jajo, ale jeśli uda się wydłużyć planszę poprzez kolejne wygrane i dodawane bębny, na tych nowych mogą pojawić się kolejne jaja. Wtedy mnożnik kumuluje się, co potrafi znacząco podbić wynik końcowy.

Nie zabrakło też symbolu Wild, który spełnia swoją klasyczną rolę dżokera – zastępuje brakujące symbole w wygrywających układach.

W grze dostępne są także darmowe obroty, nazwane tu Smoczymi obrotami. Aby je uruchomić, trzeba trafić trzy symbole Scatter – w zamian otrzymujemy 8 darmowych spinów. Przed ich rozpoczęciem automat losowo wybiera jeden symbol, który w trakcie tej rundy będzie liczony jako zwycięski, niezależnie od standardowych zasad.

W trakcie Smoczych obrotów może pojawić się również symbol +2, który dodaje kolejne dwa darmowe obroty. Co jednak szczególnie wyróżnia tę funkcję, to fakt, że ani liczba bębnów, ani mnożnik wygranych nie resetują się po niewygranym spinie. Co więcej, zachowują swoje wartości nawet po zakończeniu darmowych obrotów – dopóki nie zostaną utracone zgodnie z zasadami, czyli po przegranej.

Choć w tej wersji zabrakło znanej z poprzednich odsłon funkcji Smoczy ogień, twórcy zadbali o częściowy zamiennik. Jeśli na planszy pojawi się jeden symbol Wild, dwa pozostałe bębny mogą losowo zapłonąć, dodając kolejny symbol Wild do układu. To przyjemny, nieprzewidywalny dodatek, który nadaje grze charakterystyczny ognisty klimat.

Ocena automatu Dragon’s Fire Infinireels

Musimy przyznać – naprawdę dobrze się przy tej grze bawiliśmy. Obserwowanie nowej mechaniki, uczenie się jej działania i wykorzystywanie jej potencjału daje sporo satysfakcji. Bonusowych funkcji nie ubyło, grafika prezentuje się solidnie, a jeśli masz ochotę wzbogacić swoje doświadczenia o coś świeżego, to Dragon’s Fire Infinireels w kasynie online zdecydowanie warto wypróbować. Jeśli na pierwszy rzut oka gra wydaje Ci się zbyt skomplikowana – spokojnie. Nie zrażaj się. Po prostu przetestuj ją w darmowej wersji demo. To nic nie kosztuje, a możesz Cię czekać przyjemne zaskoczenie.